czwartek, 14 marca 2013

Pomarańcza na talerzu, czyli poznanie wielozmysłowe w rozwoju dziecka

Dzieci uczą się świata i poznają go całym swoim ciałem już od pierwszych dni życia. Poznanie od początku ma charakter wielozmysłowy. Dzieci obserwują osoby i przedmioty bliskiego otoczenia, słyszą różne głosy i dźwięki, wyczuwają zapachy, dotykają, smakują. Uczą się poprzez obserwację, doświadczanie i naśladowanie. Podczas zabawy zdobywają mnóstwo różnych informacji (wzrokowych, słuchowych, dotykowych, smakowych i węchowych), a we śnie przetwarzają je i porządkują. W ten sposób zdobywają wiedzę o świecie. Tylko poznanie wielozmysłowe daje im szansę na zrównoważony i  prawidłowy rozwój. W związku z tym środowisko dziecka (rodzice i opiekunowie) powinno oddziaływać świadomie i stymulująco na jego rozwój, odpowiednio do wieku malucha. 

Noworodki większość czasu przesypiają, ale stopniowo, z każdym tygodniem życia, wydłuża się czas ich aktywności (zabawy) i wzrasta  zainteresowanie  otaczającą rzeczywistością. Niemowlęta w bardzo krótkim czasie opanowują  niełatwe umiejętności takie jak: siadanie, raczkowanie, wstawanie i chodzenie. Pod koniec 1. r.ż. dzieci rozumieją podstawowe zwroty, polecenia i sytuacje życia codziennego oraz wymawiają pojedyncze słowa. Rozpoczyna się okres nominacji (okres nazywania). Dzieci wiedzą już, że każda rzecz ma swoją nazwę, dlatego też pytają o każdy przedmiot i interesują się nowymi słowami. W tym czasie lawinowo rośnie liczba pytań w rodzaju: "To to? A to? Co to?". Należy pamiętać o tym, żeby  posługiwać się nazwami umiejętnie  i we właściwym kontekście. Na przykład, kiedy mówimy o piłce, dajmy ją dziecku do ręki i pokażmy do czego służy. Możemy opisać jej właściwości, mówiąc, że jest okrągła, kolorowa, mała, duża, twarda bądź miękka. Wówczas stwarzamy dziecku warunki do wielozmysłowego, czyli pełnego poznania. Piłka, którą dziecko widzi na obrazku różni się od piłki, która istnieje realnie, którą można się pobawić. Podobnie jest z każdą inną rzeczą, np. z pomarańczą. Nikt nikogo nie musi przekonywać, że pomarańcza na talerzu jest atrakcyjniejsza od tej, którą widać na obrazku. Ta, która znajduje się na obrazku jest tylko pomarańczą z nazwy i z pewnością nie zainteresuje dziecka w ten sam sposób, co słodka, aromatyczna pomarańcza z grubą i pachnącą skórką. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz